Semilac Magnetic Glow Cat Eye

Tegoroczna jesień to dla mnie zdecydowanie czas inspiracji. Wraz z wybarwianiem się liści na odcienie złota, burgundu i ochry, ożywają moje kreatywne zmysły i… również w kwestii manicure mam ochotę na znacznie więcej. Tym samym, pojawienie się nowości Semilac Magnetic Glow Cat Eye to idealny powód, żeby poeksperymentować na paznokciach – zwłaszcza, że znów jest to banalnie proste.

Nowość ta powinna zainteresować zarówno te z Was, które z natury kochają błysk i urozmaicony manicure, jak i zwolenniczki stonowanego mani, podkręconego jedynie odrobiną blasku. Magnetic Glow Cat Eye to elastyczna forma zdobienia w postaci lakieru, który pozwala oblec paznokcie drobinkami, które przybierają dowolnie przez nas zaprojektowaną formę. Przy pomocy jednego z 7 nowych wariantów koloru oraz magnesu, daje nam możliwość pokrycia nie tylko ciemnych odcieni, ale także wszystkich jasnych nudziaków czy bordo, które wraz z warstwą kociego oka, zyskują (dosłownie) – całkiem nowy wymiar.

Zobacz pozostałe wpisy z serii kocie oko: Kocie oko jako akcent, Porcja magii na paznokciach, Metaliczny manicure.

Wspomniałam o tym, że używanie lakierów z tej serii jest banalnie proste i dokładnie tak jest. Wystarczy użyć magnesu w formie łopatki, przyłożyć go na chwilę przed utwardzeniem tej warstwy, i pozwolić drobinkom ułożyć się w fantazyjny wzorek. To oczywiście kwestia Waszej wyobraźni, bo kombinacji jest więcej. 

Cat Eye można wykorzystać na paznokciach na wiele sposobów. Jako akcent, na jednym z paznokci, jako konsekwentny wzór pokrywający je wszystkie, lub jako top – w formie drobinek, które równomiernie pokrywają kolor bazowy. Co ważne, Cat Eye świetnie wygląda nie tylko w najbardziej klasycznej wersji – na ciemnym podkładzie, ale też w subtelniejszej wersji, gdzie parę tworzy jaśniejszy odcień i pokrewny do niego wariant kociego oka. Taką metodę zastosowałam w swoim manicure, gdzie numer 332 Pink My Dust pojawia się w formie akcentu na dwóch paznokciach, towarzysząc brudnemu różowi.

Magnetic Glow Cat Eye to optymalne rozwiązanie dla spragnionych blasku, ale w bardziej stonowanej formie.