Podsumowanie roku w manicure

Końcówka roku to czas podsumowań – a ja, zasiadając wczoraj do ostatniego w 2022 manicure pomyślałam o tym, że i w tej kwestii sporo się wydarzyło. Ustawiłam w równym szeregu wszystkie moje ulubione produkty do manicure i pomyślałam, że warto zebrać je w jedną całość – przed Wami więc paznokciowe podsumowanie roku i najciekawszych premier, które były ze mną przez minione 12 miesięcy.

Pielęgnacja z Semilac Oil Ritual

Gdy patrzę na moje miękkie i w końcu zadbane skórki, muszę na pierwszy ogień wymienić oliwki Semilac Oil Ritual jako pielęgnacyjną nowość roku 2022, która faktycznie odmieniła mój manicure. Suche i widocznie nieidealne skórki były zawsze moim utrapieniem – a żadna ilość kremów czy balsamów wcieranych sumiennie wieczorami nie dawała długoterminowego rezultatu. Gdy 3 warianty tych oliwek zadebiutowały, z nadzieją rozpoczęłam sumienne stosowanie opcji odżywczej. Buteleczka z wygodnym aplikatorem zadomowiła się na mojej szafce nocnej i starałam się wcierać odżywczą emulsję codziennie lub co drugi dzień. Efekt? Mieszanka olejków: arganowego, z awokado, ze słodkich migdałów i witaminy E faktycznie zadziałała – nawet w okresie przedświątecznych porządków skórki pozostały nawilżone, uniknęłam zadzierania i ranek, które lubiły przeradzać się w nieestetyczne ślady. Odżywcze olejki Semilac zostają ze mną i szczerze polecam je wszystkim posiadaczkom permanentnie suchej skóry dłoni – kropla dodana także do kremu spotęguje jego działanie. 

Top Semilac Terrazzo i Top Semilac Flower Flakes

Rok 2022 był mocno zabieganym i zapracowanym czasem, więc manicure zwykle wykonywałam w sporym pośpiechu i nie mając zbyt wiele czasu. W tej sytuacji, wybawieniem okazały się odmieniające manicure topy do zadań specjalnych: wyposażony w nieregularne drobiny Terrazzo i zawierający przypominające płatki kwiatów, mieniące się drobinki Top Semilac Flower Flakes. Pierwszy doskonale odmieniał i odnajdywał się w towarzystwie kremowych czy szarych odcieni, a drugi – wspaniale wzbogacał wszystkie nudziakowe kolory i bazy w tonacji różu i nude. To dwa banalne sposoby na to, żeby przy minimalnym wysiłku wyczarować nieco bardziej odświętny manicure.

Lakiery Semilac Flash 

Jedna ze świeższych nowości, czyli kolekcja lakierów Flash to świetny wybór, gdy zależy nam na ciekawym manicure, ale nie chcemy, żeby przytłaczał swoim pełnym blasku charakterem. Lakiery z serii Flash pełne są drobinek, które rozbłyskają w pełni dopiero w sztucznym świetle – i wtedy nabierają mocy wszystkich ukrytych w danym kolorze barw. Moim faworytem jest tu mroźny 459 Evening Party i butelkowo zielony 456 Spectacular Night. Na co dzień wyglądają na paznokciach elegancko i spokojnie, a druga strona ich natury sprawia, że idealnie odnajdują się w sezonie imprezowo – karnawałowym. 

Nowe kolory One Step Hybrid 3in1 – kolekcja Powerfall

One Step Hybrid 3w1 to połączenie bazy, koloru i topu w jednym produkcie i od początku byłam wielką fanką tego rozwiązania – gdy wiem, że mam dosłownie pół godziny lub chcę wykonać manicure poza domem, zabieram tylko ten produkt. W 2022 do kolekcji dołączyły przepiękne odcienie z kolekcji Powerfall, ze stonowanej palety różu, karmelu i szarości – które lubię zawsze mieć przy sobie. W przypadku lakierów One Step Hybrid 3in1 uzyskuję świetne krycie przy 2 warstwach i trwałość klasycznych lakierów.

Naklejki wodne Semilac

Po raz pierwszy przetestowane przeze mnie w wakacje, naklejki wodne Semilac szybko zyskały miano mojego ulubieńca gdy mam ochotę na bardziej wymyślny manicure. Banalne w stosowaniu, na paznokciu – idealnie gładkie i stopione z bazą, zachwyciły mnie wzorami pasującymi nawet minimalistkom. Moje ulubione wzory to Nude Summer i Art Summer – geometryczne, odrobinę boho, w pięknych odcieniach współgrających z moimi ulubionymi kolorami lakierów. Duża polecajka!

Jestem ciekawa Waszych paznokciowych odkryć 2022: dajcie znać, czy jakaś premiera wpadła Wam w oko, i już z tego miejsca życzę Wam samych udanych stylizacji w nowym roku!