Jesień to nie wyłącznie dyniowa latte i szarość za oknem czy na ubraniach. Nowa, limitowana kolekcja Semilac Pink Power zdecydowanie pokazuje, że jesień to też kolory – i to… całkiem przewrotne. Zobaczcie same.
Inspiracją do stworzenia kolekcji, powstałej pod czujnym okiem mistrzyni stylizacji paznokci – Agnieszki Ściepury – były jej osobiste doświadczenia. Kolekcja lakierów hybrydowych Pink Power jest wyjątkowym hołdem dla dekady pełnej pasji, precyzji i artystycznej wizji, jakie Agnieszka Ściepura, mistrzyni stylizacji paznokci z Akademii Semilac, wnosi do świata manicure. Każdy z pięciu odcieni w tej kolekcji, to nie tylko kolor, ale opowieść, która odzwierciedla jej historię, charakter oraz drogę zawodową. Nazwy lakierów zostały starannie dobrane przez Agnieszkę, aby uchwycić jej osobiste emocje i doświadczenia. Lakiery, zamknięte w holograficznych, różowych buteleczkach od razu przykuwają uwagę i zwiastują intensywną feerię barw.
Królujący w nazwie kolekcji róż nie znalazł się w Pink Power przypadkiem – Semilac dobrze wie, że wszystkie warianty różu czy fioletu to jedne z ulubionych barw na paznokciach Polek. W kolekcji znajdziecie więc zupełnie neutralny i niewinny róż – A701 Clean Canvas – jak nazwa wskazuje, będący albo idealnym, solowym kolorem, albo – tłem do zmalowania zdobień. Poza nim, intensywny i cukierkowy A703 Pink Power oraz wielowymiarowy, bardziej fioletowy A704 Euphoric Day. W kolekcji hybryd idealnych na jesień pojawił się też kolor czerwony: A702 Just me, bardzo intensywny, klasyczny, ale wyraźnie radosny i energetyczny.
Ciemny jesienny manicure…z twistem
Mimo sporej ilości kolorów w kolekcji, moją uwagę od razu przykuła czerń – ale uważajcie, bo daleko jej do zwyczajnej. A705 Black Opal to czerń z drobinkami brokatu, które wyglądają różnie w zależności od światła. W dziennym – drobinki są minimalnie widoczne i wyłącznie w srebrnej tonacji, podczas gdy w sztucznym świetle – kolor ten zaczyna się mienić mnóstwem barwnych drobin, przypominających pokruszone kamienie szlachetne. Efekt ten mogłam uchwycić tylko na wideo – więc koniecznie rzućcie okiem na mój Instagram, gdzie pojawi się taki filmik.
Dajcie mi znać, jakich kolorów wypatrujecie najbardziej jesienią i czy też lubicie złamać schemat typowych dla tej pory roku barw?